Rzeźba – skromna forma bogata w emocje

Zbliża się koniec roku i zrobiłam sobie przegląd w starym dysku i znalazłam parę tekstów recenzji, które pisałam w latach 2010 – 2011 dla Galerii Kredens PZG  w Łodzi. Teksty były moją pierwszą taka wprawą w recenzowaniu i zapisywaniu mych własnych obserwacji i rozmów z artystami, którzy mieli wystawy. Traktuję to również jako taką retrospektywę i próbę pokazania wycinka bogatej przeszłości środowiska artystów głuchych.

Dziś przypominam tekst dotyczący wystawy rzeźb Jana Szymańskiego.

 

Wystawa rzeźb Jana Szymańskiego

Jan Szymański, Rzeźba w drewnie, mat. internetowe, Plaster Łódzki

W dniach 14.01 – 28.01.2011 w Galerii Kredens Piotrkowska 90 można było usłyszeć, uruchamiając odrobinę wyobraźni, śpiewające i grające anioły ze świata wystawy „Na ludowo” rzeźb Jana Szymańskiego.

Wystawa jest kolejną wystawą indywidualną twórczości Jana Szymańskiego, jedną z wielu wystaw zbiorowych i indywidualnych w ostatnim czasie.

Jan Szymański pochodzi z Sannik, uczęszczał do warszawskich szkół dla osób niesłyszących, jest bowiem osobą głuchą od urodzenia.

Od roku 2000 interesuje się sztuką i zaczyna ją rozwijać pod wpływem swej żony Danuty. Pierwsza wykonana maska afrykańska z drewna topoli nie zachwyciła samego artysty, ale rodzina i znajomi byli zachwyceni. Twórca przez długi czas właściwie rzeźbił tylko dla siebie i najbliższych w ramach ukochanego hobby a nie jako pełnowartościowej sztuki ludowej z okolic Kutna. Od jakiegoś czasu szerokie uznanie zyskuje sztuka ludowa z regionu Kutna, która jest znana jako tzw. styl kutnowski. Współtwórcą tego stylu był m.in. inny kutnowski rzeźbiarz ludowy Antoni Kamiński – który wspierał Jana Szymańskiego na początku jego drogi artystycznej. Charakterystyczne dla stylu kutnowskiego są niezbyt ostre kolory (malowane farbami plakatowymi lub akrylowymi), zwielokrotnione, zrytmizowane figurki albo tylko same główki, jasnoczerwone usta aniołów śpiewających w kształcie wielkiego „O”. Wiele rzeźb jest pionowych lub ma nietypowe kształty w zależności od charakteru i wielkości drewnianego klocka.

Jan Szymański specjalizuje się w tematyce sakralnej, jego ulubiony temat to anioły, Madonny i Chrystus Frasobliwy. Także czerpie inspiracje z życia codziennego i religijnego. Ulubionym tworzywem artysty jest lipa, bardzo plastyczny materiał, odporny na działanie dłuta i łatwo dostępny w okolicach Kutna. Na wystawie można się wsłuchać i usłyszeć „cichy śpiew” lub „cichą modlitwę” aniołów stojących, klęczących i „fruwających”. Wyraźnie widać charakterystyczne cechy stylu kutnowskiego: rzędy aniołów w kolorach pastelowych, zbliżone do abstrakcyjnych rytmów. Anioły mają usta ułożone w literę „O” i sprawia to wrażenie, jakby chciały naprawdę głośno zaśpiewać. W rękach trzymają księgi psalmowe, trąbki, harmonijki, skrzypce. Ważnym motywem i wyróżniającym się na wystawie jest motyw wiejskiej pary – chłopa i chłopki w strojach ludowych w kolorach pastelowych, o różnych wielkościach. Także można zobaczyć dwie rzeźbiarskie wersje „Ostatniej wieczerzy”, z których artysta jest szczególnie dumny. Zostały także pokazane trzy figurki Chrystusów Frasobliwych  zamyślonych w koronie cierniowej.

Rzeźby z ludowego świata Jana Szymańskiego „wyśpiewują” jego miłość i rzeźbiarską pasję, którą warto poczuć i zobaczyć na własne oczy.